Nowa trasa, zaplanowana w kształcie litery Y, będzie odgałęziać się na południe od Bordeaux – w kierunku Dax na południowy zachód oraz Tuluzy na południowy wschód. Projekt, którego pierwszy etap wyceniono na 14 miliardów euro, stanowi kontynuację otwartej w 2017 roku linii Tours–Bordeaux i ma istotnie przyczynić się do rozwoju infrastruktury transportowej we Francji.
Zakończenie budowy planowane jest na rok 2032. Po uruchomieniu GPSO czas przejazdu z Paryża do Tuluzy skróci się o godzinę – do 4 godzin i 10 minut, natomiast podróż z Bordeaux do Tuluzy będzie trwać jedynie 2 godziny i 1 minutę.
W dalszej perspektywie linia ma zostać przedłużona do hiszpańskich regionów Katalonii i Kraju Basków. Systra podkreśla, że umożliwi to podróż z Bordeaux do Barcelony w zaledwie 4 godziny i 50 minut – godzinę szybciej niż obecnie.
Finansowanie projektu zostało rozłożone pomiędzy państwo francuskie i 25 samorządów lokalnych z regionów Occitanie i Nouvelle-Aquitaine (po 40% kosztów), a pozostałe 20% pokryje Unia Europejska. Prefekt regionu Occitanie, będący koordynatorem inwestycji, zaznaczył, że GPSO uznano za projekt użyteczności publicznej, co umożliwi jego szybszą realizację.
Systra będzie pełnić rolę ogólnego oraz technicznego doradcy w procesie zarządzania projektem, reprezentując interesy francuskiego operatora kolejowego SNCF.
Warto zaznaczyć, że francuska sieć kolei dużych prędkości znalazła się niedawno w centrum uwagi po skoordynowanym ataku sabotażowym, do którego doszło w lipcu 2024 roku – tuż przed ceremonią otwarcia Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
