Nowa dzielnica, uznawana za naturalne przedłużenie centralnego obszaru biznesowego Sydney, zajmuje około sześciu hektarów. Jej sercem są trzy biurowce International Towers Sydney, rozmieszczone wachlarzowo i zaprojektowane przez słynnego architekta Renzo Piano. Kompleks uzupełniają szerokie bulwary, amfiteatralne kładki prowadzące do nabrzeża oraz zielony park Hickson, który stał się jednym z ulubionych miejsc spacerów mieszkańców.
Większość przestrzeni Barangaroo South stanowią tereny otwarte i rekreacyjne. Dzielnica jest połączona z resztą miasta siecią pieszych ciągów oraz transportu publicznego, dzięki czemu stanowi płynne przedłużenie tętniącego życiem centrum Sydney.
Inwestycję realizowała firma Lendlease, która określa ją jako pierwszy w Australii projekt wielofunkcyjny o zerowym bilansie emisji CO₂. Kompleks wyposażono w szereg ekologicznych rozwiązań: system chłodzenia oparty na wodzie portowej, instalację fotowoltaiczną, lokalną oczyszczalnię ścieków i układ odzysku ciepła. Własna sieć elektryczna oraz infrastruktura do recyklingu energii czynią z Barangaroo South modelowy przykład nowoczesnego planowania miejskiego.
Całość jest częścią większego przedsięwzięcia obejmującego również Barangaroo Reserve – 15-hektarowy park publiczny ukończony w 2015 roku – oraz Barangaroo Central, niską zabudowę mieszkalną, która ma być gotowa do 2030 roku.
Jak podkreśla Avtar Lotay, dyrektor zarządzający RSHP, projekt to coś znacznie więcej niż tradycyjna rewitalizacja:
„Barangaroo to żywy organizm miasta, miejsce spotkań, pracy i wypoczynku. To przykład tego, jak zrównoważony rozwój, architektura i społeczność mogą współistnieć w harmonii”.