W północnej Szwecji zakończono niezwykłą operację inżynieryjną. Drewniany kościół w Kirunie, uznawany za jeden z najpiękniejszych budynków w kraju i wpisany w historię miasta od 1912 roku, został przesunięty na nową lokalizację oddaloną o kilka kilometrów.
Dlaczego trzeba było go przenieść?
Kiruna, arktyczne miasteczko znane z największej na świecie podziemnej kopalni rudy żelaza, od lat zmaga się z konsekwencjami jej rozbudowy. Ekspansja górnictwa sprawia, że część zabudowy, w tym cenne obiekty historyczne, musi zostać przeniesiona w bezpieczniejsze rejony nowego centrum.
Operacja logistyczna na ogromną skalę
Świątynia o masie 786 ton wymagała specjalistycznego transportu. Budowlę umieszczono na dwóch pociągach wyposażonych w 28-osiowe platformy i przewieziono wytyczoną trasą w dniach 19–20 sierpnia. Przedsięwzięcie poprzedziło ponad tysiąc godzin przygotowań, obejmujących opracowanie technicznych rozwiązań i zabezpieczenie samej konstrukcji.
Nowe fundamenty dla zabytku
Po dotarciu do miejsca docelowego kościół został starannie osadzony na świeżo wykonanych betonowych fundamentach. Dzięki temu będzie mógł pełnić swoją funkcję w nowym centrum Kiruny, pozostając jednocześnie symbolem historii i tożsamości mieszkańców miasta.