Po kilku miesiącach analiz i opóźnień rada miasta ostatecznie zatwierdziła plan, mimo wcześniejszych zastrzeżeń dotyczących liczby mieszkań dostępnych w przystępnych cenach oraz wpływu inwestycji na transport i parkowanie. W głosowaniu siedmiu radnych poparło projekt, a trzech było przeciw.

Nowe osiedle zajmie teren o powierzchni 4,9 hektara, położony między obwodnicą Manchesteru a rzeką Irwell. Projekt przewiduje 10 budynków mieszkalnych, od ośmiu do aż 78 kondygnacji. Najwyższy z nich ma osiągnąć 241,5 metra wysokości, co uczyni go trzecim najwyższym budynkiem w Wielkiej Brytanii, ustępując jedynie londyńskiemu The Shard i kilku wieżowcom w City of London.

Deweloper Henley Investment Management zapowiedział, że w ramach przedsięwzięcia powstanie 3300 mieszkań, z czego 660 zostanie przeznaczonych na lokale o przystępnych cenach. Mieszkańcy zyskają także 2 hektary przestrzeni publicznej, w tym 1-hektarowy park liniowy, a w parterach budynków zaplanowano około 8000 m² powierzchni usługowej w 15 lokalach.

W ramach inwestycji powstanie również 1000 miejsc postojowych dla rowerów i do 600 miejsc parkingowych dla samochodów. Zabudowę uzupełnią niższe budynki o wysokości od 8 do 13 pięter, które płynnie przejdą w wysokie wieże sięgające nawet 60 i 78 kondygnacji.
Prace budowlane mają ruszyć na początku przyszłego roku, rozpoczynając pierwszy etap powstawania nowej, wielofunkcyjnej dzielnicy Salford.