W ubiegłym tygodniu zarząd Metro w Los Angeles zatwierdził uzupełniający raport dotyczący oddziaływania planowanej gondoli na środowisko. Dokument, liczący 437 stron, powstał w odpowiedzi na wcześniejsze orzeczenie sądu i stanowił warunek dalszych prac nad przedsięwzięciem szacowanym na około 500 milionów dolarów. Członkowie zarządu zagłosowali jednogłośnie za ponowną certyfikacją opracowania.
Decyzji towarzyszyły silne emocje. Podczas posiedzenia pojawili się zarówno zwolennicy inwestycji, jak i jej przeciwnicy, manifestując swoje stanowiska na sali obrad. Wśród osób popierających projekt była burmistrz Los Angeles Karen Bass, która opowiedziała się za kontynuacją procedur administracyjnych.
Krytycy kolejki linowej podnoszą argumenty dotyczące ingerencji w istniejącą tkankę miejską oraz ryzyka dalszej gentryfikacji dzielnic położonych na trasie planowanej linii, w tym Chinatown. Ich zdaniem nowa infrastruktura może przyczynić się do wypierania mieszkańców i zmian społecznych, które od lat budzą sprzeciw lokalnych organizacji.
Spór wokół gondoli trwa od kilku lat. W 2023 roku Rada Miasta Los Angeles zdecydowała o czasowym wstrzymaniu projektu, domagając się dodatkowych analiz środowiskowych i społecznych. Ostatnie głosowanie nie kończy dyskusji, ale znacząco przybliża inwestycję do kolejnego etapu realizacji.
