Nowoczesna konstrukcja ma powstać przy 77 Beale Street na terenie dawnej siedziby firmy energetycznej Pacific Gas and Electric Company (PG&E), obejmując szerszą koncepcję przebudowy całego kwartału.
Planowana wysokość wieży to 373 metry, co sprawiłoby, że stanie się ona najwyższym budynkiem na Zachodnim Wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Przewyższy tym samym obecnego rekordzistę – Wilshire Grand Centre w Los Angeles (335,3 metra) oraz Salesforce Tower w San Francisco (330 metrów), który również powstał przy udziale Hinesa.
Projekt stanowi część większej inwestycji urbanistycznej, której celem jest rewitalizacja przestrzeni po byłym kampusie PG&E. Zakłada ona nie tylko budowę samego wieżowca, ale również renowację dwóch historycznych obiektów przy Market Street oraz modernizację biurowca przy 25 Beale Street. Integralnym elementem przedsięwzięcia ma być także ogólnodostępny park oraz ponad 148 tys. m² powierzchni biurowej.
Choć wieża znana dotychczas jako 77 Beale ma otrzymać nową nazwę – 200 Mission – szczegóły dotyczące jej ostatecznego wyglądu wciąż pozostają niepewne. Mimo że jako główną pracownię projektową wskazywano Pickard Chilton, jak dotąd nie potwierdzono oficjalnie wyboru architekta. Równocześnie drugi wieżowiec planowany w tym rejonie – 50 Main – początkowo miał być dziełem Foster + Partners, jednak doniesienia prasowe sugerują zmiany w planach i możliwe opóźnienia.
Inicjatywa zyskała poparcie lokalnych władz. Burmistrz San Francisco, Daniel Lurie, w oficjalnym komunikacie podkreślił, że projekt nie dotyczy jedynie jednej budowli, lecz całkowitej transformacji zdegradowanego obszaru w tętniące życiem centrum z funkcjami mieszkaniowymi, komercyjnymi oraz przestrzenią publiczną.
Nowa inwestycja Hinesa wpisuje się w szerszy kontekst architektonicznego rozwoju San Francisco, gdzie ostatnio zrealizowano liczne projekty renomowanych pracowni, w tym WORKac, Studio Gang czy Foster + Partners, którzy odpowiadają m.in. za modernizację ikonicznej piramidy Transamerica.
